cross-postowane z: https://szmer.info/post/349676

Temat jest w głowie od dawna, ale po różnych rozmowach i dyskusjach na Kongresono może przyspieszy.

A brzmi tak: zainwestujmy, albo niech ktoś z nas zainwestuje w maszynę, która pozwoli, byśmy wlepki zamawiali sami u siebie, zamiast dawać zarobić obcym osobom.

Jestem pewien, ze gdybyśmy uruchomili kontakty w Polsce i za granicami, to jesteśmy w stanie zrobić takie pierwsze zamówienie, ze od razy zwróci się cześć kosztów zakupu maszyny.

Zapraszam do dyskusji. Ja jestem zielony w temacie drukarek itd., ale widzę możliwości :).

  • truffles
    link
    fedilink
    arrow-up
    3
    ·
    2 years ago

    Wśród artystów-rysowników krąży taka opinia, że futrzane zlecenia są dobrze płatne. Wiadomo, że to raczej żart, a nie żadna reguła. No ale może zasponsorują maszynę drukarską w zamian za jakiś podpunkt w umowie.