Czyli ma być tak: budżetówka bez podwyżek i socjal okrojony, bo nie ma rzekomo kasy przez wyimaginowaną dziurę budżetową, nie będzie praw dla osób LGBTQ+ i kobiet bo PSL coś tam.
Czyli ma być tak: budżetówka bez podwyżek i socjal okrojony, bo nie ma rzekomo kasy przez wyimaginowaną dziurę budżetową, nie będzie praw dla osób LGBTQ+ i kobiet bo PSL coś tam.
Też mi się spodobało to zdanie :D
Ale no, kilka bliskich osób przekonane, żeby nie głosować na pis, teraz trzeba zrobić to samo z tymi głosującymi na PO. Walki ciąg dalszy. A w międzyczasie rozwijać trzeci sektor i dociskać gadające głowy!