W samochodzie należącym do Kancelarii Prezydenta RP funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa znaleźli lokalizator — donosi portal TVN24.pl. Z ustaleń dziennikarzy serwisu wynika, że auto było wcześniej w Ukrainie, a z lokalizatorem mogło poruszać się nawet kilka miesięcy. Służby odmówiły komentarza w tej sprawie.
PiS mógł go śledzić. poza nimi wszyscy wiedzą że nie ma po co bo prezes ważniejszy.