Biblioteka działa jakieś piętnaście lat temu i mieściła się na Kilińskiego. Miała naprawdę sporą ilość pozycji. Nazwę wzięliśmy od wydawnictwa Słowo które działało w 1946 roku w Łodzi i było próbą odbudowania ruchu anarchistycznego przez przedwojennych działaczy. Wydawnictwo zostało zamknięte po jakiś dwóch latach ale zdążyło wydać kilka pozycji. Głównie dziel Kropotkina i czasem można kupić je na Allegro. My działaliśmy chyba trzy lata. Mam gdzieś jeszcze spis dostępnych pozycji. Zamknęliśmy bibliotekę ponieważ miasto sprzedało kamienicę i trzeba było ją opuścić.
Nie działa, tyle mogę ci powiedzieć na pewno!
Biblioteka działa jakieś piętnaście lat temu i mieściła się na Kilińskiego. Miała naprawdę sporą ilość pozycji. Nazwę wzięliśmy od wydawnictwa Słowo które działało w 1946 roku w Łodzi i było próbą odbudowania ruchu anarchistycznego przez przedwojennych działaczy. Wydawnictwo zostało zamknięte po jakiś dwóch latach ale zdążyło wydać kilka pozycji. Głównie dziel Kropotkina i czasem można kupić je na Allegro. My działaliśmy chyba trzy lata. Mam gdzieś jeszcze spis dostępnych pozycji. Zamknęliśmy bibliotekę ponieważ miasto sprzedało kamienicę i trzeba było ją opuścić.
Wkleisz tu ten spis?
@seksa@szmer.info podpisuję się pod pytaniem - wkleisz?