Posłanka Polski 2050 Izabela Bodnar, która walczy o prezydenturę Wrocławia, jak ognia unika pytań o ciążące na jej mężu korupcyjne zarzuty. Twierdzi, że mają one charakter polityczny. Tyle że — jak ustalił Onet — Maciej B. na celowniku ABW i CBA znalazł się na długo przed jej zaangażowaniem w politykę. Według prokuratury mężczyzna w 2020 r. miał wręczyć łapówki za pozytywne rozstrzygnięcie kontroli VAT w swoich spółkach, interwencję u ówczesnego ministra finansów Tadeusz Kościńskiego z PiS i polityczne “dojścia”, które skutkować miały nowymi zleceniami dla jego firm śmieciowych.

  • @dj1936
    link
    27 months ago

    Hehe. To chyba jest tak, że były prezydent Wrocławia teraz jest prezesem “Pracodawców RP” (czy jakoś tak) i mocno buja się z Hujownią i Kosiniakiem.

    No więc będąc wspolodpowiedzialnym (m.in. wspierając finansowo) za sukces Trzeciej Drogi w wyborach parlamentarnych, chciałby też mieć ich we władzach Wrocławia, więc teraz wspierał kobietę o nazwisku Bodnar, zamiast Sutryka, którego namaścił na swojego następcę, gdy odchodził z eroclw kiego ratusza.

    Tak mi się te klocki układają, ale mogę się mylić.