Wszystko fajnie, ale czemu policjantów wymieniamy wśród przedstawicieli potrzebnych zawodów?
BTW kocham to jak rachitycznie działa państwo: władza przejęła budynek dwa lata temu i nie wykorzystała go nawet jako punktu tymczasowego dla uchodźców, za to w ciągu całego tego czasu nie zastanowiono się nawet porządnie nad tym, co ma tam być.
Eh, jednak trzeba było skłotować jak był czas… Za parę lat skończą remont, to się okaże, że jednak tylko dla policji, albo na wynajem normalny…
Podobno ciągle się tam jakieś służby kręciły, nawet po przejęciu przez miasto. Nawet urbeksiarze przestali tam chodzić.