Populistyczne władze prowincji próbują zablokować tworzenie nowych i umożliwić usuwanie już istniejących ścieżek rowerowych w Toronto i innych miastach. Jakoby ma to poprawić przepustowość ulic (co jak udowadniają badania jest brednią) i w imię rzekomej poprawy warunków dla małych sklepów. Przedstawiciele małych przedsiębiorstw odpowiadają miażdżącymi te wymysły danymi wzrostów sprzedaży uzyskanych dzięki ścieżkom rowerowym.
Brzmi jak przemiła postać działająca w interesie ludzi…