Kobiety robiące kariery a głosujące na konserwatystów, są równie naiwne co biali mieszkańcy USA z biedniejszych domów głosujący na Trumpa i Muska, albo polacy cieszący się z sukcesów AfD.
Kobiety robiące kariery a głosujące na konserwatystów, są równie naiwne co biali mieszkańcy USA z biedniejszych domów głosujący na Trumpa i Muska, albo polacy cieszący się z sukcesów AfD.
Ciekawe jak ten typ sobie to ekonomicznie wyobraża. Jeszcze przed 500+ i minimalną. Chyba, że jego konserwatyzm sięga naprawdę głęboko i wychodzi z założenia, że mogą jeść hodowane przez ojca ziemniaki, do szkoły nie chodzić, a śmierć 2-3 wlicza w biznes plan i się cieszy, że i tak zostanie piątka.
Pewnie nijak, ci ludzie nie mają wyobraźni.
Dla nich kobieta powinna w kuchni siedzieć i bawić dzieci, a oni mają zarabiać. Jeśli kasa od pańśtwa ma iść do dzieci, to niech idzie do kieszeni męża, on jako głowa rodziny przecież wie lepiej co robić z kasą. Przemoc ekonomiczna i fizyczna jest czymś częstym u osób o poglądach konserwatywnych, najlepszy przykład to rosja, gdzie to nawet zostało zalegalizowane.