Kapitalizm inwigilacji ma się tak dobrze, dlatego że nie mamy edukacji cyfrowej, nie wiemy, jak to działa, nie mamy narzędzi, żeby zadbać o swoją prywatność. Pozostawiliśmy tę przestrzeń bez bezpiecznika, bez przemyślenia i jesteśmy rozgrywani przez koncerny.
Jeden z ciekawszych akapitów z tekstu: