Faktycznie, bo to wina kanara że za bilety trzeba płacić.
To tak jakby kopać ochroniarza z biedronki, za to że nie można za darmo wynosić żywności ze sklepu.
brzmi troche jak “to nie wina policjanta, ze prawa sa glupie i musi ci za nie wpierdolic”. Ochrona wlasnowsi prywatnej tez generalnie raczej sliski zawod.
Faktycznie, bo to wina kanara że za bilety trzeba płacić. To tak jakby kopać ochroniarza z biedronki, za to że nie można za darmo wynosić żywności ze sklepu.
brzmi troche jak “to nie wina policjanta, ze prawa sa glupie i musi ci za nie wpierdolic”. Ochrona wlasnowsi prywatnej tez generalnie raczej sliski zawod.