• 318 Posts
  • 687 Comments
Joined 4 years ago
cake
Cake day: December 12th, 2021

help-circle
  • Jeszcze jedno mi coś przypomniało.

    Cenna rada. HR nie jest od tego żeby ciebie chronić tylko żeby chronić firmę. Jeśli więc twój przyłożymy kręci krzywe akcje to faktycznie mogą ci pomóc żeby nie szkodził on firmie, ale kiedy temat może być większy, to mogą celowo próbować temat wygasić i klepać cię po plecakach. Pamiętaj w sytuacji konfliktu gdzie widzisz dobrze że firma łamie prawo pracy, warto skorzystać z pomocy organizacji której ufasz. Może to być pewnie inicjatywa pracownicza, albo coś podobnego.

    Walka z nieuczciwym pracodawcą przy pomocy hr to duże ryzyko. Mogą pomóc, ale mogą też iść za tym kto im płaci.













  • Zabawne jest to, że osoby które mają go za autorytet prawie nigdy nie robią tych dobrych rzeczy o których mówił JP2, natomiast paparealiści mają mu za złe jego chore akcje, no i to co robił kościół pod jego panowaniem.

    A wystarczyłoby otwarcie zacząć rozmawiać na te tematy i by wszyscy skorzystali.


  • Ciekawe kiedy u nas. Może młodsze pokolenie nie łyka tak na potęgę libkowego pierdolenia.

    Ciekawe na ile tak faktycznie jest w neoliberalnych krajach jak u nas, że ludzie mają tak mocno wpojony indywidualizm i pogardę do ludzi uboższych, że własną piersią gotowi bronić elity i oligarchów. Chociaż u młodych widzę tego coraz mniej.

    Anegdota, w ostatnich latach miałem okazję doglądać kilka projektów i pracę ludzi. Też mecie takie wrażenie że ludzie 40+ dużo częściej chcą mieć bat nad głową i bardzo ciasto zdefiniowaną przestrzeń w której pracują, a młodzi wręcz odwrotnie potrzebują żeby im wskazać kierunek i doglądać czy gdzieś za daleko nie odlecieli?


  • PajonktozapytajszmerJak zacząć z drukowaniem w 3D?
    link
    fedilink
    Polski
    arrow-up
    2
    ·
    edit-2
    4 days ago

    Drukarka: Po pierwsze ogarnij drukarkę która jest nowoczesną i ma dobre wsparcie. Największa do ogarnięcia jest podobno firma bambulab. Jeśli masz mały budżet szukaj używanej. Creality też jest popularny, to nie to samo co bambulab, jest wolniejszy i czasem psuje druk ale też daje radę. Jak kupisz jakiś stary złom to więcej nerwów stracisz niż jest to tego warte.

    Oprogramowanie: Komentarz od dynks polecam. W skrócie. Potrzebujesz czegoś do narysowania w 3d swojego czegoś, generujesz model 3d a potem model wrzucasz do slicera który generuje Gcode który dokładnie mówi drukarce jak ma poruszać dyszą i drukować. W nim ustawiasz jaką masz dyszę, filament, temperatury. Są wgrane presety więc nic się nie bój. Slicerow jest sporo.

    Natomiast do rysowania polecam darmowe fusion360. Jest też na przykład freecad który niestety jest wciąż toporny, no i kilka innych opcji.

    Możesz też ściągnąć Darmo model 3d ze stron z komentarze dynks i ten model importować do slicera.

    Filament: Bierz to co popularne. Na początek PLA, kup kilo jakiegoś z minimum średniej ceny. Wtedy jest szansa że z nim nie będzie problemów.

    Tym sposobem większość rzeczy wydrukujesz.







  • Biedniejsi robią zakupy na tu i teraz. Bogatsi na zapas.

    Nie zrozum mnie źle, ale zawsze myślałem że w tym fakcie chodzi o okres od wypłaty do wypłaty, a nie paru godzin. Biedniejsi ludzie na bieżąco wydają swój kapitał, więc ich sytuacja jest niestabilna, bo bez kolejnej pensji mogą nie mieć za co żyć. Bogaci są w stanie gromadzić kapitał i środki, przez co nawet bez tej pensji przeżyją jakiś czas. W jaki sposób interpretujesz na okres 24 godzin?

    Biednego wygonią z ławki na ulicy.

    Tak było bez prohibicji, od lat powstają ławki i wroga infrastruktura która nie pozwala ludziom na niej odpoczywać. https://ndc-md.org/news-and-stories/understanding-hostile-architecture-the-cause-and-effect-of-restricting

    W dwupokojowym mieszkaniu z dziećmi nie zrobisz domówki.

    To wyzwanie? ;)

    Nocna prohibicja uderza w jednych, a dla innych, tych którzy ją wprowadzają, pozostaje niewidoczna.

    Alkohol prawem nie towarem? Sorry, ale nie rozumiem dalej w jaki sposób brak możliwości taniego zakupu czegoś, co w dzień jest dostępne, w jakikolwiek sposób uderza w kogokolwiek? Pod tą narrację można podpiąć wszystko, dyskryminacja dzieci bo nie mają dostępu do alkoholu i porno, dyskryminacja rowerzystów bo nie mogą jechać autostradą, dyskryminacja ludzi mniej zdolnych bo nie dostają się na najlepsze uczelnie (tutaj to nie zawsze tak jest, ale uprośćmy), dyskryminacja mniej atrakcyjnych mężczyzn bo kobiety 10/10 nie chcą się im oddawać…



  • Jaki totalitaryzm, prawica i librarianie mówią że to wolność. Nie ma państwowych regulacji, możesz robić co chcesz.

    Na przykład iść po prywatnym chodniku albo jechać drogą jeśli właściciel ci pozwoli.

    Możesz nawet swoje stanowisko z parówkami otworzyć o o ile spełnisz wszystkie fantazje właściciela drogi i jak ci się uda stworzyć biznes nie wyrzuci cię zastępując swoim pracownikiem.

    No i możesz wszystko co tylko chcieć, wolność gwarantuje ci kapitał, im więcej kapitału tym więcej wolności, pomyśl jak nasz miliony to będziesz mógł swoje company town otworzyć gdzie twoi pracownicy będą żyć po pracy po 12h, a jak będą już zniszczeni to nie będą już pracownikami i nie muszą tam mieszkać 😉 w dodatku kapitał będzie kumulowany przez pokolenia.

    Jeśli cię to jeszcze nie przekonuje to pomyśl że dzięki tobie dzieci będą mogły pracować. Szkoła i tak jest za droga, wiec mogą uczyć się życia w pracy, nawet słabsze dziewczynki znajdą takie branże w których dziś złe łatwo lewactwo im nie pozwala pracować bo podobno pedofilia czy coś.

    Nie ma podatków, ścieki lejesz do rzek, pracownik sam negocjuje warunki pracy, nie to co te lecie lewackie przepisy, możesz jeździć autem jakim tylko chcesz o ile właściciel drogi ci pozwala i spełniasz jego regulamin lokalny i mu zapłacisz.

    Można tak wymieniać i wymieniać. Zapytasz co jak ktoś nie jest milionerem, już odpowiadam. Wolność zero podatków, parówki, albo zle lewackie prawo pracy, eurokołchoz, ślubu osób tej samej płci, edukacja kobiet, obcokrajowcy, migranci, zielone szaleństwo…



  • Czy nie bo się, że stworzone swojego rodzaju wyścigi szczurów o lajki, ale w którym to dzieci będą brały udział, będzie miał jeszcze gorszy wpływ na rozwój dziecka i jego postrzeganie świata?

    Drugie pytanie, to jak on odpowie że odziera to dziecko z prywatności, samostanowienie, dziecko jest traktowane jak towar, jak atrakcja dla widzów. Co jeśli dziecko nie chce takiego życia, jeśli w przyszłości sobie nie poradzi w bardzo toksycznym świecie celebrytów i influ?