Po raz pierwszy od ponad 10 lat w proteście biorą udział główne centrale związkowe Portugalii, CGTP i UGT, domagając się odstąpienia rządu Luisa Montenegro od wprowadzania zmian w kodeksie pracy.

W tym artykule wymieniają tylko ograniczenie strajków jako jeden z celów zmian kodeksu pracy, ale na BBC przeczytałem też że ułatwiłyby zwalnianie pracowników.