Po II wojnie światowej, aż do lat 80-tych nie było w Polsce żadnej struktury opozycyjnej, która odnosiłaby się do koncepcji anarchizmu. Tworzone w latach 80-tych ruchy, mimo że zaliczane często do nurtów „solidarnościowych”, zrywały z tradycjami wypracowanymi przez KOR, ROPCiO oraz Solidarność na rzecz bardziej uniwersalnych idei, mocno osadzonych w koncepcjach lewicowych. Na początku lat 80-tych liderem opozycji politycznej była Solidarność. Szczególnie podczas 16-miesięcznego tak zwanego „karnawału Solidarności”, który trwał od oficjalnego zarejestrowania związku do ogłoszenia stanu wojennego. Dzierżyła wówczas rolę hegemona w tej materii i to ona rozdawała karty. W połowie rzeczonej dekady zapanowało jednak wśród jej przedstawicieli ostre wyhamowanie aktywności. Z jednej strony stan wojenny rozbił jej struktury, z ...