cross-postowane z: https://szmer.info/post/138022

Uciekający z obwodu kijowskiego i charkowskiego Rosjanie nie mogli zabrać ze sobą dowodów zbrodni wojennych. Masowe pochówki i tortury cywilów nie są anomalią - wynika z najnowszej analizy Instytutu Studiów nad Wojną (ISW). “Okupanci zachowywali się w ten sposób nie tylko w Buczy” - czytamy w raporcie.

Świat po raz kolejny obiegły dramatyczne zdjęcia masowych grobów, które odnaleziono w wyzwolonym przez siły ukraińskie mieście Izium. Władze Ukrainy poinformowały w czwartek o odkryciu 450 grobów w obwodzie charkowskim. Szef administracji tego obwodu Ołeh Syniehubow oświadczył w piątek, że ciała wydobyte z grobów noszą ślady tortur. Ukraiński rzecznik praw człowieka Dmytro Łubinec powiedział, że w obwodzie charkowskim ponad 1000 osób zostało zabitych po uprzednich torturach.