• 59 Posts
  • 44 Comments
Joined 4 years ago
cake
Cake day: February 16th, 2021

help-circle

















  • Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Odwołałem się do cykliczności z uporem, przez który może wydawać się to wytrychem, jednak dla mnie osobiście jest kluczowa, ponieważ pytam głównie pod kątem organizacji/zrzeszenia o charakterze religijnym. Nie chciałem pisać tego wprost na wstępie, bo polscy anarchiści zdążyli mnie przyzwyczaić do tego, że zamiast konkretnych odpowiedzi otrzymałbym zwykłe drwiny albo wykład o tym, że niemożliwe jest pogodzenie anarchizmu z religią/wiarą.

    No i widzisz, dla mnie kluczową sprawą jest powtarzalne organizowanie świąt i innych celebracji w określonych punktach w roku, każdego roku. Mogę sobie założyć, że mam do zagospodarowania x lat, ale sęk w tym, że kolejne lata też będą „do zagospodarowania” i raczej nie ma osiągalnego dla człowieka horyzontu czasowego, w którym uległoby to zmianie :) (jestem rodzimowiercą, nie przewidujemy paruzji). Po dojściu do ostatniego lata do wyboru byłoby zaprzestać aktywności religijnych (z oczywistych dla osoby wierzącej względów nie wchodzi to w grę) lub ustanowienie nowej organizacji/zrzeszenia na kolejne x lat. Dlatego widzę pewne problemy w związku z modelem, o którym piszesz. Z drugiej strony nieirocznie zakładanie zrzeszenia na nowo wraz z każdym Nowym Rokiem niesie ze sobą olbrzymi ładunek symboliczny… ;)

    Dopytam jeszcze – co masz na myśli, używając określenia „Imperium” z dużej litery? Całokształt istniejących systemów hierarchicznych?


  • revslavtowspólnota szmeruPozycjonowanie w szmerze
    link
    fedilink
    arrow-up
    2
    ·
    edit-2
    2 years ago

    Ale OPka mówi o pozycjonowaniu, czyli chcemy, żeby szmer był zauważalny w wynikach wyszukiwania bez dodatkowych parametrów, sam z siebie, tak aby np. osoba, która nigdy o nim nie słyszała, mogła na niego przypadkiem natrafić guglując jakiś temat.










  • To Proudhon stwierdził, że anarchia jest porządkiem, w oparciu o co powstał „symbol przystanku autobusowego” – nie na odwrót. Zadałem konkretne pytanie w kontekście organizacji o ściśle cyklicznym przedmiocie działalności, a Ty mi wyskakujesz z tym, że cykliczności nie potrzeba i mamy rozwiązywać po odwaleniu swojej roboty… No dzięki za garść przemyśleń, ale nie pomogłaś.


  • Z tym robieniem dymu o zamykanie kopalń to chyba jakiś mit. Przy sprawie wiatraków górnicy mieli się opowiadać za energią wiatrową ;) Jeśli ktoś powie po prostu „ej kurwa zamykamy” to tak, będzie inba, ale dobrze zrobiony i dobrze sprzedany plan transformacji z punktami dotyczącymi programu przekwalifikowywania osób górniczych i zarazem zamykania kopalń zostałby raczej dobrze przyjęty. Oni nie siedzą pod ziemią bez przerwy, wiedzą, że koniec szychty jest bliski.


  • Rolnictwo też ma działać w linearny sposób, jak się komu uwidzi? To powodzenia w śmierci z głodu w metropolii obrażonej na pory roku ;) Świat działa w cyklach, to co proponujesz to głęboka degeneracja, a degenerację zostawmy państwu właśnie. Anarchia to okrąg (porządek, cykl), linie (pałki, granice, kraty etc.) to władza. Nie przypadkiem linearne upowszechnianie czasu wprowadziły religie monoteistyczne, uświęcające władzę i hierarchię ;)