cross-posted from: https://szmer.info/post/14441

Dzisiaj rano coś takiego trafiło do mojego feedu. Czy ktoś jest albo bywa w Sierakowie koło Międzychodu? Trzebaby to rozeznać. Osoba na pewno jest w ciężkim stresie, być może nieneurotypowa, wiec komunikacja musi być z dużą uważnością. A jeśli sytuacja wygląda, chociaż w części, tak jak opisano, to od razu na szybko trzeba jakąś pomoc.

Organizuję transport i jakieś tam zasoby pomocowe, ale nie jestem za dobry w komunikacji i wysłuchiwaniu ludzi. Ktoś dołączy?