Szuwarowi dziś smutno bo kupił niedawno pomidora i chciał go zjeść na śniadanie, ale…pomidor spleśniał! Jeśli więc wachacie się czy skipowe warzywa i owoce (czyli ze śmietników marketów) są bardzo złej jakości to coż…wychodzi na to, że w sklepie można kupić jeszcze gorsze. Tak więc skipujmy w najlepsze!
Oh i muszę jeszcze wspomnieć o 20kg wybranych ładnych klementynek, które wykorzystał kolega, który dopiero co nabył nową, drogą wyciskarke do soku :p