cross-posted from: https://szmer.info/post/15370

Aktywizm rzeczny ma dwa znaczenia.

  • W bardziej ogólnym sensie to dzialalność skierowana na ochronę rzek (z ich przyległościami, czyli zlewnią).
  • Bardziej konkretnie to działalność odbywająca się na rzece (może, ale nie musi dotyczyć tejże rzeki).

Jeśli więc sprzątamy brzegi rzeki z lądu albo pobieramy próbki wody do badań przy brzegu, to jest to aktywizm rzeczny pierwszego rodzaju.

Jeśli płyniemy łodzią wzdłuż rzeki i na każdej przystani robimy poczęstunek wegański z elementami edukacji bezmięsnej, to będzie to aktywizm rzeczny drugiego rodzaju.

No, a jeśli – jak Siostry Rzeki w 2019 – wybierzemy się w rejs w obronie rzeki, to to już jest aktywizm wręcz wszechrzeczny. :-)

Razem z kilkoma zainteresowanymi osobami zastanawiamy się nad uruchomieniem stowarzyszenia, które wspomagałoby działania w tej dziedzinie – przede wszystkim przez szkolenie osób aktywistycznych w prowadzeniu łódek po rzekach i jeziorach, a także poprzez budowę prostych, tanich i bezpiecznych jednostek, na których można by organizować różne działania.

Oto poglądowy rysunek takiej łodzi.

Zapraszam zainteresowane osoby do wspólnego zastanowienia się, co fajnego można by zdziałać, mając takie narzędzie.