— Ta farsa, która działa się przez ostatnie osiem lat, dobiegła końca. Decyzja ministra obrony narodowej została wykonana. Podkomisja zdała sprzęt i materiały. Budynek został zabezpieczony. Trwa analiza przekazanych materiałów — powiedział na konferencji prasowej wiceszef resortu obrony Cezary Tomczyk. Jak poinformował, Antoni Macierewicz stracił ochronę Żandarmerii Wojskowej i limuzynę służbową, z której korzystał przez ostatnie lata.