W środę 31 stycznia br. ruszył proces 40-letniego księdza Mateusza N. oskarżonego o pedofilię. Jak podaje "Gazeta Wyborcza", sąd we Wrześni (woj. wielkopolskie) podjął decyzję, aby rozprawę utajnić. Jak tłumaczy, chce w ten sposób chronić duchownego przed stresem. — Obecność dziennikarzy w sali rozpraw może zakłócać spokój publiczny i krępować oskarżonego — stwierdziła asesorka sądowa Agata Kwiatkowska-Dobiecka.