Proboszcz bez pozwolenia usunął z terenu parafii dęby, których wiek szacowano na ok. 80 lat. Wywołało to sprzeciw mieszkańców, a urzędnicy nałożyli na duchownego wysoką karę. Po roku sprawa przybrał niespodziewany obrót. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Pile uchyliło wcześniejszą decyzję o wysokiej karze dla księdza.