Wczoraj wieczorem podczas interwencji lokatorskiej we Wrocławiu pobito moich kolegów. Od razu uprzedzę, że nic poważnego się nie stało, choć była konieczna wizyta w szpitalu. Walczyli dzielnie, niestety gangsterka była lepiej przygotowana.
Wczoraj wieczorem podczas interwencji lokatorskiej we Wrocławiu pobito moich kolegów. Od razu uprzedzę, że nic poważnego się nie stało, choć była konieczna wizyta w szpitalu. Walczyli dzielnie, niestety gangsterka była lepiej przygotowana.
Albo nawet na własną stronę www niech wrzucą, chociaż w tym przypadku chodzi o szybką reakcję