Mija 20 od jednej z największych geopolitycznych porażek XXI wieku: Inwazji na Irak.

Pomimo zwycięstwa koalicji USA, RP, UK i FR, w kraju nie udało się stworzyć demokracji liberalnej i wyeliminować religijnego ekstremizmu, wręcz przeciwnie, fundamentaliści tylko jeszcze bardziej się zradykalizowali tworząc Daesh (Państwo Islamskie)

Kto najbardziej na tym konflikcie skorzystał, oprócz islamskich fanatyków? Koncerny paliwowe, które do woli mogły eksploatować irackie złoża.

Argumentem niektórych jest, że przynajmniej obalono krwawego dyktatora, Saddama Husseina, jednak za jaką cenę? Przez te 20 lat, z rąk armii Zachodu zginęło 210,000 cywilów, a tysiące zostały zmuszone do emigracji.