Jak wynika z badania dwóch ekonomistów Daniela Knutssona oraz Björna Tyreforsa urynkowienie pogotowia ratunkowego w stolicy Szwecji, Sztokholmie doprowadziło do 420 dodatkowych zgonów rocznie. Okazało się, że karetki prywatnych przedsiębiorstw, co prawda szybciej przyjeżdżały do pacjentów, ale ich personel był gorszy w diagnozowaniu. Przy czym, jak wskazują badacze, wyższość publicznego sektora w tym wypadku wynikła głównie z polityki kadrowej prywatnych firm. Te między innymi płaciły gorzej od tych państwowych oraz wymagały znacznej liczby nadgodzin.