Większością 5 do 3 Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych uchylił wyrok w sprawie Roe vs. Wade, który niemal 50 lat temu zalegalizował aborcję. Gubernatorzy konserwatywnych stanów ogłosili wprowadzenie zakazu aborcji ze skutkiem natychmiastowym…
cross-postowane z: https://szmer.info/post/70138 Po wieloletniej walce Niemkom i Niemcom udało się wywalczyć w parlamencie zniesienie zakazu reklamowania aborcji (&219a)…
Po wieloletniej walce Niemkom i Niemcom udało się wywalczyć w parlamencie zniesienie zakazu reklamowania aborcji (&219a). Do tej pory paragraf utrudniał lekarzom możliwość udzielania opinii publicznej szczegółowych informacji na temat aborcji - obawiali się konsekwencji prawnych. Federalna minister …
Skoro wybieracie się na objazd po Niemczech to zakładam, że chociaż trochę ten niemiecki czy angielski znacie - może napisz to samo (tudzież to samo w wersji uproszczonej) po angielsku lub niemiecku? Myślę, że będzie wtedy większy zasięg, bo jak na polskojęzyczny szmer wymagania wydają się dość specjalistyczne
Piotr i Krystian Goworkowie są razem od 7 lat, 5 lat temu wzięli ślub w Londynie. W Warszawie małżonkowie wychowują biologiczne dzieci Piotra: 15-letnią Adę i prawie 18-letnią Olę. Mówią, że nie nadają się do wywiadu, bo ich tęczowa rodzina nigdy nie doświadczyła homofobii. Ale z okazji Dnia Ojca z …
W tej społeczności postujemy artykuły.
Twój link zostanie usunięty jeśli:
jest memem, skrinem, linkiem do Twittera artykułem z paywallem
Jest artykuł, nie jest memem, skrinem, linkiem do Twittera ani artykułem za paywallem, czyli polityki redakcyjnej nie łamie :p Jeśli nie można tu wrzucać wiadomości zagranicznych, to może warto uzupełnić opis?
Wiadomo, że PiS nie zagłosuje za legalizacją aborcji. Ale jeżeli część KO zatrzaśnie się w windzie, wyborcy dobrze to zapamiętają. Dlaczego? KO już raz zawaliła, a wybory za rok. Przypominam, że 88 proc. jej wyborców popiera prawo kobiety do przerwania ciąży do 12. tygodnia Pamiętacie styczeń 2018 r…
To nawet nie chodzi o dostęp do prawa, bo wiadomo, że im większa praworządność, tym dostęp do prawa będzie większy. To przede wszystkim strach, obojętność i brak czasu. Oraz naiwność, że jak ktoś w nic się nie angażuje, to nic więcej (poza eksmisją, śmiercią w ciąży czy podręcznikami Czarnka itp.) mu nie grozi. Władza zastrasza ludzi, żeby nie protestowali. Ci się uginają naiwnie wierząc, że jak będą siedzieć cicho, to władza się od nich odczepi. A politycy zachęceni posłuchem pozwalają sobie na coraz więcej. No i przede wszystkim - protesty w ostatnich latach mam wrażenie się nasiliły, ogólnie świadomość społeczna się zmienia na plus - ale jednocześnie nie zmienia się sytuacja przy korycie. I to dołuje - pamiętam, że protesty np. w sprawie Rospudy były mniejsze niż ostatnie w obronie praw kobiet czy wolnych sądów - ale jakby skuteczniejsze
Medal z 23-karatowego złota, należący do redaktora naczelnego “Nowej Gaziety”, został sprzedany na aukcji w USA za 103,5 mln dol…
Czym jest przesmyk suwalski i dlaczego światowe media piszą o nim, że jest “najniebezpieczniejszym miejscem na Ziemi”? Jakie znaczenie ma przesmyk suwalski dla Rosji i Władimira Putina? Przesmyk suwalski to niewielki obszar wokół Suwałk, Augustowa i Sejn, ale jego położenie sprawia, że ma ogromne zn…
W Polsce ojciec ma mniejsze szanse na zostanie opiekunem dziecka po rozwodzie niż matka. To nie demagogia, ale statystyka. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w 2014 roku sądy przyznawały to prawo w większości matkom. Takich przypadków było 60,7 procent. Dla porównania: ojcowie zostal…
Oczywiście, że mogą. Mowa o organach ścigania USA. To nie są normalni ludzie. Jak aplikacja sama im nie da danych, to wpadną na chatę i sami sobie z telefonu wezmą. Jak nie będziesz chciała dać kodu do telefonu - to zagrożą dzieciom. Jeśli nie masz dzieci - to poczekają choćby i kilkanaście lat, aż założysz rodzinę i będziesz mieć, a jeśli nie będziesz, to zawsze można poczekać, aż matka czy ojciec podupadną na zdrowiu, więc będzie komu grozić itp. No po prostu amerykańskie służby są trochę bardziej pierdolnięte niż te w cywilizowanych krajach. Pozostaje klasyczny papierowy kalendarz ścienny, jego się raczej nie doczepią, chociaż jeśli by rzeczywiście sprawę aborcji badali i wiedzieli, żeby tam szukać, to cholera ich wie.
Ma dziad tupet…Proponuję dla niego po jednej obowiązkowej godzinie w tygodniu z indoktrynacji każdego bóstwa, w które ktoś gdzieś na świecie wierzy (czyli kilka tysięcy). Fakt, że tygodnia nie starczy, ale przynajmniej dziadyga nie będzie miał czasu piererdolić za nasze podatki, że pronmowanie kleru w szkołach jest ok
Wiele wskazuje na to, że trzej najważniejsi politycy UE nie tylko okazali Ukrainie życzliwość, ale także za zamkniętymi drzwiami namawiali do rozpoczęcia w najbliższych miesiącach - po spodziewanym upadku Donbasu - negocjacji z Rosją. Skąd można wysnuwać taki wniosek?..
Pod postem “gdzie szukać dobrych wieści” - ktoś proponował bezpośrednio strony organizacji, które nieraz robią fajne rzeczy. I tutaj też jest problem, bo te grupy (zresztą dużych organizacji to też dotyczy) chwalą się takimi rzeczami głównie na fb, a nie na swoich stronach. Albo np. ktoś pisze całkiem sensownie, ale jedynie na swoim facebookowym profilu. I zawsze mam wtedy dylemat: wrzucać to na szmer? Nie wrzucać?
A czy poprzedni telefon był w jakiś sposób zabezpieczony? 100% pewności bezpieczeństwa nigdy nie masz, nawet w przypadku signala. Wiesz co najwyżej tyle, ile powiedzieli w danej chwili jego twórcy - a powiedzieli tyle, ile sami wiedzieli i na ile sami mogli sobie pozwolić. Jeśli masz możliwość to możesz poprosić rozmówców by wykasowali konwersacje (jest chyba takie coś, jak wykasowanie u siebie i u rozmówcy). No i pozostaje pytanie w jakich okolicznościach zgubiłeś telefon - w jednych próba dostania się do twojego signala będzie bardziej prawdopodobna, w innych - wręcz przeciwnie
Nie powiedziałabym. Bo dzięki temu mamy też zakaz aborcji, budowę kościołów i zamykanie szpitali (i tego, by w imię “aby babci nie było przykro” dzieciak lepiej zmarł ochrzczony niż przeżył wyleczony), klauzulę sumienia dla lekarzy i farmaceutów, skrajnie prawicowe rządy i przede wszystkich od zajebania symetrystów głoszących pierdolety w stylu “jestem tolerancyjny, więc zgadzam się na to, by pacjentka zmarł, jeśli sumienie lekarza nie pozwala mu jej ratować” itp. I przede wszystkim masa zmarnowanych godzin dydaktycznych na rzecz “szkolnych mszy”, “apeli papieskich”, “prób do jasełek” itp. No i przede wszystkim: słynne “co nas nie zabije to nas wzmocni” ma pierwszą część, rzadko przytaczaną: “ze szkoły wojennej życia”. A na wojnach często giną ludzie. Jest masa ludzi, z których religia zrobiła ateistów - i fajnie, ale jest też masa, której nie udało się z tego nałogu wyjść, trauma była zbyt duża i zniszczyli sobie (a czasem także swoim bliskim) życie.
Wszyscy potrzebują akceptacji potrzeb - nie tylko autyści. Ale nie żyjemy w próżni - ludzie, z autystami włącznie, muszą się nauczyć funkcjonować w społeczeństwie. Odnośnie przemocy - to już od definicji zależy, ale jednak większość ludzi na pewnym etapie życia będzie mniejszego lub większego przymusu potrzebować.