Z okazji tego, że jakiś burżuj, który wyzyskuje ludzi i za ten cały wyzyskany hajs mógłby zmienić trochę świata na lepsze, wykupił se Twittera, bo dlaczego nie, uczymy się to obsługiwać.
Z okazji tego, że jakiś burżuj, który wyzyskuje ludzi i za ten cały wyzyskany hajs mógłby zmienić trochę świata na lepsze, wykupił se Twittera, bo dlaczego nie, uczymy się to obsługiwać.
Można publikować linki, obrazki albo tekst. Na głównej stronie klikasz w obrazek, żeby przejść do treści lub w tytuł, żeby przejść do opisu/tekstu i dyskusji. W widoku opisu/dyskusji kolejne kliknięcie w tytuł przenosi do linkowanej treści, w obrazek wyświetli go, lub przeniesie do linkowanej treści. Może nie brzmi to zbyt intuicyjnie, ale po paru kliknięciach jest dziecinnie proste. To co jest na głównej stronie zależy od ‘społeczności’, które subskrybujesz i trybu ich sortowania, ustawionego w menu nad treścią na głównej stronie. W warto czytać opisy społeczności, żeby mieć lepsze wyobrażenie czemu służą. Jest ich bardzo dużo, może jakoś to ogarniemy i uprościmy, zawsze warto poszukać, albo zapytać na kanale dyskusyjnym, czy nie ma już jakiejś pasującej do danej treści. Poza tym jest tu dużo więcej różnych sprytnych rzeczy, ale to z czasem się
człowiekosoba uczy.