Rzuciło mi się gdzieś w oczy, że na bazie różnych umów międzynarodowych i RODO da się jakoś oficjalnie zapytać, co wiedzą o nas chyba władze albo służby USA, ew. firmy, pewna nie jestem (musiałabym zgłębić). I że będąc obywatelką lub obywatelem UE można gdzieś złożyć wniosek z takim zapytaniem. Wie ktoś, jak to na gruncie polskim wygląda?