– Rosyjskiej armii nie chodzi o zdobywanie kolejnych obszarów Ukrainy, ale zgodnie z celami politycznymi o osłabianie ukraińskiego społeczeństwa, złamanie woli oraz gotowości do obrony kraju poprzez wykrwawianie i pozbawianie zasobów ukraińskiej armii. A tym samym wywołanie niepokojów społecznych, a także destabilizacji prowadzącej do zmian najwyższych władz politycznych w Ukrainie. W ostatnim czasie służyły temu wszystkie ważniejsze walki tej kampanii, m.in. o Bachmut, Łymańsk, czy Siewierodonieck – mówi w rozmowie z BiznesAlert.pl. Leon Komornicki, generał dywizji Wojska Polskiego w stanie spoczynku oraz były wiceszef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.