W artykule o grzybach na Marsie autor stosuje niewłaściwe metody do wyciągania swoich wniosków. Artykuł pełen jest zdjęć ze strzałkami i kreskami naniesionymi przez autora. Jak zauważają inni naukowcy, którzy już wcześniej spotkali się z twórczością Josepha, sama analiza morfologii obiektów na zdjęciach to zdecydowanie za mało, na wyciąganie wniosków o istnieniu grzybów na Marsie. Taki sam rodzaj analizy w przeszłości doprowadził Josepha do wniosku, że na zdjęciach Marsa widzi ludzkie czaszki.
Jeżeli faktycznie dojdzie do takiego odkrycia, to z pewnością NASA czy inna agencja kosmiczna zorganizuje dużą konferencję prasową, na której poinformuje o odkryciu oficjalnie. Tak przełomowych odkryć po prostu nie publikuje się gdzieś po cichu w wątpliwym periodyku naukowym, bez odpowiedniego obszernego komentarza dla opinii publicznej.