Tak, na studiach.
@fru@mastodon.online
Tak, na studiach.
Oh, zazdro. Dobrze mi się słuchało tego człowieka swego czasu.
Mam za sobą być może zbliżone doświadczenie: pisałam magisterkę już bliżej czterdziestki, nie lubię i mam trudność z pisaniem, no i… było ciężko.
Co mi pomogło:
-mind mapy
-nie wiem, może to oczywiste, ale apka do bibliografii (korzystałam z JabRef) i ogólnie porządek w papierach
-to może być bardzo specyficzne dla mnie, ale: jak miałam trudność, żeby ruszyć z kolejnym fragmentem, to pisanie na papierze i dopiero potem wklepywanie do kompa (plus: mniej rozpraszaczy ;))
-bez lania wody, przyzwoitą polszczyzną, z konsekwentnym formatowaniem tekstu. Każda osoba w komisji wyraziła na swój sposób coś pomiędzy ulgą a stwierdzeniem, że dobrze im się moją pracę czytało. To po części specyfika uczelni, poprzeczka tam dosyć nisko, ale szanowanie osoby czytającej to zawsze plus :)
-wizyta u psychiatry po antydepresanty oraz papier, żeby odsunąć termin złożenia pracy. Obie te rzeczy bardzo mi pomogły
-just in case, bo mi to mocno podniosło stres na ostatnim etapie: pisałam na oprogramowaniu linuksowym, a pracę trzeba było złożyć w formacie wordowskim. W rezultacie masa rzeczy mi się rozjechała, musiałam na szybko naprawiać, było stresująco, a mogło nie być.
Za to na impostora nie mam żadnego pomysłu. Anywho, współczuję. Trzymaj się!
Dzięki, Kolektywie. W sumie wyszło, że szmer był moim gateway drug do fedi, za co macie moją wdzięczność. Dobra robota :)
Blokować.
auchan + decathlon + leroy merlin i kilka innych to jedna korporodzina, famille Mulliez
A tutaj obszerniejsze art. o tych wydarzeniach: [wer. ang] [wer. fra]
Nota bene wyimek:
"One character is central, not only to the October 17, 1961 massacre, but more generally to the French state’s history of violence from the 1940s to the 1980s: Maurice Papon. During the Nazi occupation of France, Papon held the position of General Secretary of the Bordeaux Prefecture and, as such, he facilitated the deportation of 1,600 Jews from the South of France to the camp of Drancy (Paris banlieue), before they were eventually deported to Auschwitz, where they were murdered. The trial for his participation in the Holocaust only happened in 1998, and after France’s Liberation, Papon was given numerous executive responsibilities, all connected to French colonialism and counter-insurgency — as such, we can think of him as a historical alter ego to Robert Bugeaud (often cited on this blog), who had been active on the counter-insurrection and colonial front both in France and Algeria in the 1830s and 1840s as the following list illustrates:
[wyimek w skrócie: Maurice Papon, człowiek odpowiedzialny za zarządzanie tymi masakrami, w czasie IIWŚ był sekretarzem generalnym prefektury Bordeaux, gdzie organizował wywózkę 1600 osób z południowej Francji do obozu w Drancy (skąd trafiły do Oświęcimia).
Za udział w Holokauście został osądzony dopiero w 1998 roku.
Po wojnie rząd francuski powierzał mu inne ważne funkcje, zwykle związane francuskim kolonializmem i ruchem anty-wyzwoleńczym.]
Znalazłam jakiś czas temu odpłciowioną wersję u XR: „liberté, egalité, adelphité”, gdzie „adelphité” to (kopiuję ze swojego wpisu na masto):
“Du mot grec adelphós (utérin), l’adélphité est synonyme à la fois de “sororité” et “fraternité” et regroupe également, dans un même sentiment d’appartenance, les personnes non-binaires qui ne se reconnaissent pas dans ces notions genrées.” (https://meufer.com/le-point/dico/definition-adelphite-qu-est-ce-que-c-est/).
W luźnym tłumaczeniu: „od greckiego słowa ‚adelphós’, ‚adelphité’ jest synonimem dla siostrzeństwa i braterstwa jednocześnie, obejmując również osoby nb, które nie odnajdują się w tych pojęciach płciowych”
Czyli na nasze: rodzeństwo.
Żeby nie było, że jestem jakaś roszczeniowa…
…ych, nie umiem tu wstawić .svg, więc jest na dysku
[edit: … i jeszcze białe ]
mechanizm serwisu sam przeskalowuje
Ale to można chyba rozwiązać dając mu kwadratową grafikę zamiast prostokątnej? I pewnie najlepiej jakieś .svg?
logo “nieliterowe” - był to efekt władowania całego napisu “szmer.info”,
Ahhhahhah :D Nie wpadłabym na to. Natomiast pamiętam, że zauważyłam, że jest nowe i pomyślałam, że ładne :D
sz.
A poza tym:
“uwłaszcza jego tchórzostwu”, “zostaje człowiekiem pozbawionym szacunku”
Urocze są te ich próby posługiwania się mową.
<3
Mieszkając z kotem, który smarka, szanuję bardzo.
Wzamian: smark lubi namioty, lubi balkon, więc mu zrobiłam namiot na balkonie. No kocham go bardzo, ALE:
https://kolektiva.social/@abcbelarus/106425747009691186
“Prace społeczne” to zdaje się w ich wydaniu obóz pracy przymusowej w Witebsku. Dziś (17.06) ma zacząć.
Dzięki.
O ja pierdolę.
Nie widziałam jeszcze tej żenady, bo na samą myśl się po prostu wstydzę, ale dochodzę do wniosku, że powinnam obejrzeć pomimo.
Czy jest ten klip w takim miejscu sieci, w którym nie nabija im się monetyzowalnych wyświetleń?
Teraz nie wiem, wtedy to były wykłady z filozofii współczesnej. To był dla mnie trudny kawałek filozofii do czytania; szczególnie sposobu wyrażania się francuskich filozofów nie byłam w stanie przyswoić, a przefiltrowany i poukładany przez jego (Herera) głowę jakoś dawał radę i układał w sensowną całość.