• Boruta
    link
    fedilink
    arrow-up
    2
    ·
    edit-2
    10 days ago

    Choć trochę polskich antysemitów dołączyło do muftiego w próbie dokończenia Holokaustu, to akurat nie ci. I Warszawy też nie pacyfikowali.

    • harc
      link
      fedilink
      Polski
      arrow-up
      1
      arrow-down
      1
      ·
      10 days ago

      Akurat ci konkretni nie, robili to przez lata inni polscy antysemici i faszyści.

      W opracowanym w 1942 r. przez Delegaturę Rządu na Kraj raporcie „Trzy Warszawy” szacowano, że 5 procent jej mieszkańców to „Warszawa haniebna”, 70 procent jest biernych, ale życzliwych ruchowi oporu i w końcu 25 procent to „Warszawa walcząca”. (…) Wszędzie też do tej grupy „haniebnej” zaliczano donosicieli, ludzi szantażujących, wyłapujących, wydających (a nieraz i zabijających) Żydów, członków konspiracji czy radzieckich jeńców wojennych, utrzymujących i demonstrujących zażyłe kontakty z okupantami, urzędników ze zbytnią gorliwością wykonujących polecenia władz (lub nawet je uprzedzających). Są to przykłady ewidentne, już podczas okupacji budzące odrazę i karane przez podziemne sądy.

      W każdym społeczeństwie był jakiś procent popleczników tych idei, pytanie czego konkretnie to twoim zdaniem dowodzi?

      • Boruta
        link
        fedilink
        arrow-up
        2
        ·
        10 days ago

        Obawiam się że zaniżone. Zwłaszcza z tym wydawaniem. Co świetnie teraz widzimy. Niczego bo piszesz zupełnie bez sensu. Co mnie nie dziwi.

        • harc
          link
          fedilink
          Polski
          arrow-up
          1
          ·
          10 days ago

          Spróbowałbyś z siebie wykrzesać pół racjonalnego argumentu, czy jeśli coś poddaje w wątpliwość twój to jest po prostu bez sensu?