Ja jak na razie bardzo ograniczone mam doświadczenia xD
Na pewno warto mieć dobry mikrofon. Nie ma co najpierw nagrywać na szicie a potem “się zobaczy”. Spokojnie można taki kupić już za dwie stówy, a nawet za stówę (ja mam DNA, jakoś spoko daje radę, ale Marantz Pro jest np trochę tylko droższy a dźwięk petarda). Warto obejrzeć testy mikrofonów na YT, posłuchać dźwięku. Ja najpierw nagrywałam gównianym krawatowym, ale to był głupi pomysł. Przy dobrym mikrofonie pojemnościowym nie trzeba specjalnego mumbo-jumbo z wytłumianiem pomieszczenia itp, dopóki nie nagrywasz wokalu.
Pilnować żeby ew. podkład muzyczny nie był objęty prawami autorskimi, albo zrobić swój. Ale wielu podkasterów w ogóle podkładów nie używa. Za to wszelkie CC-3.0 itp mogą nie zdać egzaminu jeśli wrzucasz rzecz na jutub, bo jutub ma swoje zasady i gwiżdże na licencje.
Audacity twoim przyjacielem do montażu - łatwe, przyjemne, nie boli. Szybko nauczysz się rozpoznawać pattern swojego mówienia na wizualizacji - gdzie są cmoknięcia do wywalenia, gdzie nagle podbijasz ton, itp. Jest też funkcja monitora - zawsze włączaj, będziesz widzieć czy nie przesadzasz z głośnością na bieżąco. To ważne zwłaszcza jeśli zapraszasz gości, którzy nagrywają się jakimś innym sprzętem, a potem trzeba np. oczyścić nagranie z szumów, wyrównać głośność itp. Audacity ma kilka funkcji które robią to w bardzo prosty sposób, a jak nie wiesz jak coś zrobić, są naprawdę dobre tutoriale.
Ja jak na razie bardzo ograniczone mam doświadczenia xD
Na pewno warto mieć dobry mikrofon. Nie ma co najpierw nagrywać na szicie a potem “się zobaczy”. Spokojnie można taki kupić już za dwie stówy, a nawet za stówę (ja mam DNA, jakoś spoko daje radę, ale Marantz Pro jest np trochę tylko droższy a dźwięk petarda). Warto obejrzeć testy mikrofonów na YT, posłuchać dźwięku. Ja najpierw nagrywałam gównianym krawatowym, ale to był głupi pomysł. Przy dobrym mikrofonie pojemnościowym nie trzeba specjalnego mumbo-jumbo z wytłumianiem pomieszczenia itp, dopóki nie nagrywasz wokalu.
Pilnować żeby ew. podkład muzyczny nie był objęty prawami autorskimi, albo zrobić swój. Ale wielu podkasterów w ogóle podkładów nie używa. Za to wszelkie CC-3.0 itp mogą nie zdać egzaminu jeśli wrzucasz rzecz na jutub, bo jutub ma swoje zasady i gwiżdże na licencje.
Audacity twoim przyjacielem do montażu - łatwe, przyjemne, nie boli. Szybko nauczysz się rozpoznawać pattern swojego mówienia na wizualizacji - gdzie są cmoknięcia do wywalenia, gdzie nagle podbijasz ton, itp. Jest też funkcja monitora - zawsze włączaj, będziesz widzieć czy nie przesadzasz z głośnością na bieżąco. To ważne zwłaszcza jeśli zapraszasz gości, którzy nagrywają się jakimś innym sprzętem, a potem trzeba np. oczyścić nagranie z szumów, wyrównać głośność itp. Audacity ma kilka funkcji które robią to w bardzo prosty sposób, a jak nie wiesz jak coś zrobić, są naprawdę dobre tutoriale.
Nie nagrywaj true crime. :P