cross-postowane z: https://szmer.info/post/58443

Pamiętacie uniesienie libków nad muralem KONSTYTUCJA, w imię której od lat odmawia się nam praw, nie tylko jako osobom queerowym, ale także socjalnych, takich jak społeczne mieszkalnictwo czy sprawiedliwość społeczna?

Ktoś z dachu kamienicy należącej do ZKZL wylał farby tak, że utworzyły one tęczę. Było to swoiste przypomnienie, że nie ma prawdziwego poszanowania dla praw człowieka bez poszanowania praw osób queerowych.

Do czasu. Tęcza została zlikwidowana. Nie żeby był remont elewacji, bo mural Konstytucji został nienaruszony, nie odmalowano całej ściany, a jedynie zrobiono nieestetyczny, biały prostokąt, byleby pozbyć się tęczy.

Już dwa lata temu rzecznik prasowy ZKZL-u marudził w państwowym radyjku, że to “akt wandalizmu” i oddelegowano aż pałarzy do ustalenia sprawcy. Mamy nadzieję, że nigdy nie ustalono ani nie ustali się tej osoby, walcie się, jakoś nie ścigacie kiboli malujących nienawistne hasła po całym mieście i srających krzyżami celtyckimi tak, że na Łazarzu przez trzysta metrów można naliczyć ponad trzydzieści sztuk.

Jako że kamienica należy do ZKZL, to można się chyba domyślić, czyja to sprawka. Na dodatek stało się to prawdopodobnie już w Miesiąc Dumy, tym samym plując w twarz społeczności queerowej. Oczywiście w imię “walki z wandalizmem” czy “przestrzegania prawa” zapewne.

ZKZL-u, zajmij się lepiej wypłaceniem zaległych pensji portierkom i portierom, a nie wymazywaniem symbolu równości i różnorodności!