Umowy między UE a państwami spoza UE dotyczące tzw. „ośrodków powrotowych” powinny być „sformułowane w sposób elastyczny”, aby „uniknąć kontroli sądowej”.
Tak wynika z dokumentu przygotowanego przez polską prezydencję Rady w lutym, uzyskanego i opublikowanego przez Statewatch.
UE zamierza utworzyć tzw. „ośrodki powrotowe” – obozy deportacyjne – w państwach poza UE, na wzór nieudanego planu wprowadzonego przez Wielką Brytanię w Rwandzie.
Niedawno zaproponowana przez Komisję Europejską ustawa o deportacji zawiera przepisy dotyczące „powrotu do państwa trzeciego, z którym zawarto umowę lub porozumienie”.
Według Komisji Europejskiej obozy deportacyjne byłyby przeznaczone „dla osób przebywających nielegalnie w UE, które otrzymały ostateczną decyzję o powrocie”.
Celem jest jak najszybsze wydalenie osób z terytorium UE, nawet jeśli nie można ich odesłać do kraju pochodzenia.
Artykuł ten został opublikowany w ramach naszego regularnego biuletynu poświęconego eksternalizacji granic, Outsourcing Borders.
“Otrzymały decyzję o powrocie” — niesamowite jak “zgrabnie” można ująć coś tak ohydnego 😒
To jest właśnie faszyzm europejski. Nudny, biurokratyczny, anonimowy i w białych (czy raczej niebieskich) rękawiczkach. Faszyzm USański jest bliższy stalinizmowi, z jego kultem jednostki, samodzierżawiem i masowym terrorem własnych poddanych.