Umowy między UE a państwami spoza UE dotyczące tzw. „ośrodków powrotowych” powinny być „sformułowane w sposób elastyczny”, aby „uniknąć kontroli sądowej”.
Tak wynika z dokumentu przygotowanego przez polską prezydencję Rady w lutym, uzyskanego i opublikowanego przez Statewatch.
UE zamierza utworzyć tzw. „ośrodki powrotowe” – obozy deportacyjne – w państwach poza UE, na wzór nieudanego planu wprowadzonego przez Wielką Brytanię w Rwandzie.
Niedawno zaproponowana przez Komisję Europejską ustawa o deportacji zawiera przepisy dotyczące „powrotu do państwa trzeciego, z którym zawarto umowę lub porozumienie”.
Według Komisji Europejskiej obozy deportacyjne byłyby przeznaczone „dla osób przebywających nielegalnie w UE, które otrzymały ostateczną decyzję o powrocie”.
Celem jest jak najszybsze wydalenie osób z terytorium UE, nawet jeśli nie można ich odesłać do kraju pochodzenia.
Artykuł ten został opublikowany w ramach naszego regularnego biuletynu poświęconego eksternalizacji granic, Outsourcing Borders.
Muszę przyznać, tego nie miałem w moim bingo na 2025 XD
Czyli robimy to samo co usa, outsourcing ośrodków izolacji do krajów gdzie prawa człowieka nie obowiązują, nie ma dobrego dostępu do sądownictwa ani prawników.
No ale żeby się nie nudzili i “integrowali” (w odizolowanym gettcie) to może jeszcze jakiś zakład pracy by im postawić. W końcu Reedukacja Przez Pracę brzmi tak ładnie (tylko nie wpisujcie tego hasła w wyszukiwarkę), co może pójść nie tak. A zakłady pracy sprywatyzujemy, w końcu prywatne działa lepiej jak to głoszą libki.
Sprytne.
To idzie od dawna. Jeszcze przed 2015 Frontex szkolił i doposażał służby graniczne Białorusi, późniiej Tusk jeździł całować w tyłek sułtana i zaczęła się narracja o “R-weapon”, a potem już poszło. Tu masz niedatowany (cwaniaki) dokument Frontexu (oni się nigdy nie wstydzili, chuje zagrzybione), a dodatkowo przegląd współpracy z Marokiem.
Mój stary post o Twierdzy Europa w części dotyczącej Wszechkryzysu źle się zestarzał (soft-denial 😏 ), ale główna teza jest bez zmian: umocnienia rosną.
Warto też spojrzeć na projekty i granty dla polskich instytucji naukowych na drony powietrzne i lądowe (PCSS PAN) dla patrolowania granic. Już 10 lat temu były prezentowane procedury przechwytywania osób przechodzących granicę przez zdalniki, i doprowadzania pod lufami do ludzkiego patrolu.
Reedukacja Przez Pracę
Praca niewolnicza jest podstawą więziennictwa w USA (trzebaby sprawdzić, jak to jest w UE). W Polsce co i raz ktoś zaczyna opowiadać, jak to więźniowie mają wszystko, a nie pracują i do pracy ich batem pogonić.
Jak obozy będą w jakiejś Libii czy Białorusi, to lokalsi nawet nie będą pytać o pozwolenie.
W Chinach działa to systemowo, w USA trochę gorzej bo tam tym kierują prywatne firmy, ale znalazłem ciekawostkę:
To że parę lat temu było głośno w USA, bo prywatne firmy domagały się więźniów, to chyba wiemy. (np tutaj: https://www.mintpressnews.com/private-prisons-demand-states-fill-empty-beds/169600/)
Ale czy wiecie, że nawet w umowach między USA a prywatnymi firmami jest zapis, że państwo zagwarantuje więzieniom 80-100% zajętości?
Wielu operatorów prywatnych więzień, takich jak CoreCivic czy GEO Group, zawierało w swoich umowach z rządami stanowymi klauzule gwarantujące minimalne obłożenie obiektów, często na poziomie 80–100%. Jeśli stan nie dostarczyłby wystarczającej liczby osadzonych, musiałby płacić kary za niewykorzystane miejsca. Na przykład w Arizonie firma CoreCivic miała zagwarantowane 90% obłożenie w więzieniu o pojemności 1000 łóżek .
UE atakuje USA, ale się nie różni od USA pod tym kątem…
Dlatego piszę o globalnym faszyzmie.
“Otrzymały decyzję o powrocie” — niesamowite jak “zgrabnie” można ująć coś tak ohydnego 😒
To jest właśnie faszyzm europejski. Nudny, biurokratyczny, anonimowy i w białych (czy raczej niebieskich) rękawiczkach. Faszyzm USański jest bliższy stalinizmowi, z jego kultem jednostki, samodzierżawiem i masowym terrorem własnych poddanych.