Prasa zwykła nazwywać kiboli (wiecie tych biało-czerwonych z pałami) “pseudokibicami”, skąd wzieło się to określenie? Dlaczego “pseudo” przecież to właśnie oni są najbardziej przywiązani do swoich drużyn, kupują bilety na mecze a nawet za nimi jeżdżą, właśnie tych co jedynie oglądają mecz w TV powinno się nazywać “pseudo” kibicami.
eee, no nie wiem, czy jak ktoś wbiegnie na murawę i zepsuje spotkanie to jest tru fanem sportu xd
Już nie wspomnę, że pewnie więcej okazji na kibicowanie jest jak nie masz zakazu stadionowego. Ogólnie bicie innych kibiców się niekoniecznie na kibicowanie przekłada.