Chciałoby się powiedzieć Tuskowi i liberałom: "Miałeś, chamie, złoty róg”. PiS wystawił nieznanego, słabego kandydata - trupami w szafie - mimo to wygrał wybory z kandydatem wspieranym przez większość mediów oraz rząd, który zaledwie półtora roku wcześniej doszedł do władzy na fali ogromnej mobilizacji społecznej. To nie Nawrocki wygrał. To liberalny establishment przegrał.

Nie da się wygrywać, nie wierząc w nic, nic nie robiąc, żyjąc przeszłością i ignorując rosnące nierówności, zablokowane szanse awansu społecznego, rosnące koszty życia. Gardząc słabszymi, łamiąc obietnice wyborcze. Będąc głuchym na głosy ludzi, wiedząc wszystko najlepiej. Szantaż moralny elit przestał działać — i już nigdy nie zadziała.

Tusk wrócił do władzy po 2023 roku i uznał, że wystarczy wsadzać PiS-owców do więzień, wrzucać “zabawne” wpisy do internetu i robić dokładnie to, co robił przed 2015 rokiem. Czyli – nic. No dobrze, może niezupełnie nic.

Koalicja miała walczyć z nepotyzmem — a szybko pobiła PiS w obsadzaniu “swoimi” wszystkich możliwych stanowisk. Rząd miał przywrócić praworządność — zrobił z Giertycha twarz rozliczeń. Miał naprawić służbę zdrowia — kolejki do lekarzy się wydłużyły. Miał chronić środowisko — chciał strzelać do bobrów, dalej masowo wycinał lasy, zawiesił walkę ze smogiem. Miał naprawić mieszkalnictwo — przepychał dopłaty dla deweloperów i głodził mieszkalnictwo społeczne. Miał zmienić sytuację mniejszości seksualnych i kobiet — nie zrobił nic. Miał wzmocnić pozycję Polski na arenie międzynarodowej — nasza prezydencja w UE odbywała się w ciszy, a o sytuacji na Wschodzie nikt z nami nie rozmawia. Miała być sprawczość — a Duda zawetował tylko 5 ustaw. Po co wam był ten prezydent? Żeby znowu nic nie robić?

Czy liberałowie wyciągną wnioski? Wątpię. Elity liberalne są głuche i stetryczałe. Nie tylko w Polsce. Za porażkę Trzaskowskiego w 90% odpowiada Tusk. Powinien podać się do dymisji. Nowy rząd musi w końcu zacząć rządzić. Realizować obietnice. Zarzucić Nawrockiego projektami ustaw. Macie dwa lata. Do roboty.

  • Gryficowa
    link
    fedilink
    arrow-up
    5
    ·
    10 days ago

    Dlatego libki nie są przyjaciółmi lewaków, bo wolą żyć w ignorancji i swojej bańce, gdzie wszystko co myślą jest “Prawdą”, a ci co to negują są źli (Bo niszczą status quo)

    Liberalizm trzyma tylko status quo, a “Mniejsze zło” to bujda w celu jego utrzymania, po tym co widziałam w USA i jak libki potraktowały grupy, którym próbowały wmówić, że “Ich chcą chronić” to ich wspieranie dyskryminowanych to fasada w celu poczucia wyższości (Ciekawe kogo polskie libki będą obwiniać za wygraną Nawrockiego, ale domyślam się, że osoby LGBT+ i zoomerów…)

      • nudny ekscentryk
        link
        fedilink
        arrow-up
        1
        ·
        7 days ago

        Tuskoboty mają niezłe spięcie na procesorze jak na oburzenie że przez Zandberga Trzaskowski przegrał pokażesz im że wyborcy Zandberga z 1. tury byli największą grupą popierająca Trzaskowskiego w 2. turze w liczbach bezwzględnych

  • cywil
    link
    fedilink
    Polski
    arrow-up
    5
    arrow-down
    1
    ·
    9 days ago

    odtrącone dziecko liberalnych elit się burzy? Nowe, nie znałem xD

    winą rządu Tuska jest przegrana Trzaskowskiego, ale wygrana Nawrockiego - prawackiej patologii politycznej - to dzieło o wiele bardziej skomplikowanej układanki.

    ale rytualne jebanie po liberałach najlepszym wytłumaczeniem wszystkiego, pozdrawiam.