W piątkową noc zamaskowany sprawca zamordował demokratkę z Minnesoty. Dwa dni później pojmano podejrzanego. Elon Musk i inni przez cały weekend grzmieli, że polityczkę zabił jakiś straszny lewak. Tymczasem Vance Luther Boelter to republikanin, misjonarz i wróg aborcji. A to zabójstwo jest kolejnym dowodem, że polityczna przemoc to w USA nowa norma - pisze Marta Nowak, współautorka podcastu 'Co to będzie'.
xD