Ministerstwo Zdrowia powraca do kontrowersyjnego pomysłu wprowadzenia całkowitego zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Choć wcześniej inicjatywa ta
W wielu miejscach stacje są jedynym całodobowym sklepem z alkoholem. Sam fakt, że w miejscu które służy z definicji ruchowi samochodowemu sprzedaje się używkę o katastrofalnych efektach na prowadzących już jest lekko mówiąc niepokojący.
Nie tam to w monopolowym. Nic to nie zmieni.
W wielu miejscach stacje są jedynym całodobowym sklepem z alkoholem. Sam fakt, że w miejscu które służy z definicji ruchowi samochodowemu sprzedaje się używkę o katastrofalnych efektach na prowadzących już jest lekko mówiąc niepokojący.