Posłowie Lewicy Krzysztof Śmiszek i Tomasz Trela zakłócili w środę wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego w Sejmie. W pewnym momencie do próbującej bezskutecznie uciszyć ich marszałek Elżbiety Witek podszedł szef klubu Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Terlecki, mówiąc, by ta wykluczyła ich z głosowań. Jego słowa uchwyciły mikrofony.