Zwołana przez Razem i organizacje pozarządowe. Akcja trwa od 16.30, gra samba, ludzie dochodzą ale też odpływają. Między 18-19 frekwencja może 200 osób.
Ja tylko przypominam, że Wilczyce siedzą tam od tygodnia. Denerwuje mnie jak ostatecznie i tak partyjki zgarniają zasługi i uwagę mediów
Protest głodowy został rozwiązany z tego co słyszałem, ale zaraz jeszcze sprawdzę.
Przerzuciłem info z ich profilu na fejku; https://szmer.info/post/8866
Szczerze mówiąc spodziewałem się mniej więcej takiej frekwencji ale też przeraża mnie to. To społeczeństwo pozwoli dowolnie deptać swoje prawa, zbyt pogrążone w apatii i pogoni za pozorami bezpieczeństwa czy stabilności (mam na myśli raczej finansową, niż tą, którą ma wieścić wojsko).
Załamujące jest też, że wszelkie ruchy i organizacje progresywne, nie są w stanie skoordynować swojego działania i podjąć jakkolwiek istotnego protestu.