Prawdopodobnie duża część tych pracowników i pracownic dostaje pieniądze “pod stołem”.
Z towarzystwem jest o wiele łatwiej, ale samemu też można działać : )
Antynatalizm w ogóle do mnie nie trafia, tak samo jak jego przeciwieństwo. Według mnie, jest to dorabianie ideologii do nierobienia dzieci. Powinno się promować wolny wybór, a nie kreować narracje ala Schopenhauer.
No to jest szansa dla Szmera ; D