• Waćpan
    link
    fedilink
    Polski
    arrow-up
    1
    ·
    edit-2
    4 days ago

    Dzięks; IMHO świetny temat i wywiad, który pochwyta szereg zagadnień istotnych dla projektowania tzw. paradygmatów socjoekonomicznych, wychodząc od samego źródła – czym właściwie jest pieniądz dla człowieka, który jakaś instytucja może mu np. wypłacać za samo istnienie?
    Pieniądz to “nośnik sprawczości”, który pozwala np. zapewnić sporo potrzeb (na szczęście nie wszystkie) wg, dziś już ponoć zdezaktualizowanej, “piramidy” (albo “listy”) Maslowa. Historycznie “kapitałem” naszego gatunku była “witalność grupy” – w tym, jak wynikło z badań paleoantropologicznych, naturalna troska o jednostki słabsze (z pewną granicą stosowalności – por. hierarchia przetrwania w czasie głodu u Eskimosów [Innuitów]).
    Naukowczyni przytacza wiele odziedziczonych arbitralności (formulacja systemu usług społecznych czerpiąca z XIX w.) i generalnie zauważa inercję, nie wprost uznając autorytarny sposób zarządzania usługami (polityk-decydent).
    Sensem obiektywizacji (dezarbitralizacji) życia jest radykalna personalizacja także takich mechanizmów – tak, są osoby z urodzenia predestynowane do bycia samodzielnymi rentierami (jest to O.K. dla obok podpisanego, o ile akumulacja [tfu!] kapitału dokonała się bez wyzysku istot czujących ani ekosfery planety), są i takie, które wymagają centralnego, opiekuńczego mechanizmu, “suplementującego” instynkt samozachowawczy i potrzeby samoaktualizacji czy -rozwoju. Zawsze sądziłem, że wszelkie determinizmy (jak np. predyspozycje wrodzone) są szkodliwe, jednak jest to nienaukowe – np. neuroróżnorodność is here to stay.
    ZUS 2.0 × 800+ 2.0 to UBI, Bezwarunkowy Dochód Podstawowy, praca jako hobby; mooooże też, acz kontrowersyjne, dobrowolna i nieopresyjna trawestacja Social Credit Systemu z jasno i transparentnie opublikowanymi kryteriami (grywalizacja życia społecznego, człowiek jako Sims).