Tia. Bardzo dużym brakiem z naszej strony jest brak odpowiedzi na to. To da się zrobić, ale trzeba by zaczepiać o kwestie albo perspektywy, które mogłyby doprowadzić do dużych kontrowersji po naszej stronie, więc nikt rozsądny nie chce się tego ruszać i tak na polu pozostają narcyzi, idioci i cynicy albo wprost faszystowscy agitatorzy…
W sensie, są z lewej strony jakieś działania, ale zbyt odległe od tego, w czym młodzi mężczyźni się wychowują. Bardzo mało który chłopak z osiedla pójdzie na jakąś sesję męskiego przytulania, czy będzie chciał gadać o jakichś tam emocjach. Widzę, to tak, że oni już są w dołku, mają poczucie, że to jeszcze bardziej osłabi ich, czy ich “pozycję” i nie odpowiada (w prosty sposób) na pytanie co zrobić, żeby zaruchać, albo zbudować szczęśliwy związek.
Tia. Bardzo dużym brakiem z naszej strony jest brak odpowiedzi na to. To da się zrobić, ale trzeba by zaczepiać o kwestie albo perspektywy, które mogłyby doprowadzić do dużych kontrowersji po naszej stronie, więc nikt rozsądny nie chce się tego ruszać i tak na polu pozostają narcyzi, idioci i cynicy albo wprost faszystowscy agitatorzy…
W sensie, są z lewej strony jakieś działania, ale zbyt odległe od tego, w czym młodzi mężczyźni się wychowują. Bardzo mało który chłopak z osiedla pójdzie na jakąś sesję męskiego przytulania, czy będzie chciał gadać o jakichś tam emocjach. Widzę, to tak, że oni już są w dołku, mają poczucie, że to jeszcze bardziej osłabi ich, czy ich “pozycję” i nie odpowiada (w prosty sposób) na pytanie co zrobić, żeby zaruchać, albo zbudować szczęśliwy związek.