Zakończenie pracy koparki K-42 na złożu węgla brunatnego Bełchatów jest smutnym symbolem rychłego już końca kopalni. Koparka gigant, która uważana była za jedną z największych w Europie, a być może, nawet na świecie, przestała pracować. Jej techniczna śmierć sygnalizuje, że wkrótce ten sam los spotka pozostałych jeszcze 12 podobnych maszyn pracujących dotąd w bełchatowskiej odkrywce.
W regionie od dawna mówi się o zalewie. W sumie jest to najbardziej pospolita forma zagospodarowania takich dziur w Europie.