Nie był tylko potworem. Był kimś znacznie groźniejszym - mistrzem iluzji. Maciel Degollado, założyciel Legionu Chrystusa, nie działał wbrew regułom - on pisał dla nich scenariusz. Kiedy mówił o świętości, kłamał. Kiedy kładł rękę na głowie dziecka, robił to z premedytacją kata.


Organizacja tonie w złocie, złote pałace i ozdoby dookoła, czy kogoś dziwi że ci ludzie zarabiają ogromną kasę na religii i religijnych gwiazdach?
Mnie ani trochę.
W dodatku po wpisaniu jego nazwiska w wyszukiwarkę, pojawia się masa linków na temat wykorzystywania seksualnego dzieci.