Używać. Cokolwiek rozumiesz przez “gnata”, jest przeważnie niepotrzebnym i kosztownym narzędziem, zmitologizowanym do absurdu i na wszystkie strony. Rozmowa o bezpieczeństwie zaczyna się od społeczności, potem przechodzi na poziom edukacji indywidualnej, a dopiero na samym końcu dochodzi do tego, co kto ma w szufladzie. To jest dokładnie to samo przy wszystkich zagrożeniach.
A ty jesteś za tym żeby każdy miał w domu gnata czy tylko za tym, żeby umiał go używać ?
Używać. Cokolwiek rozumiesz przez “gnata”, jest przeważnie niepotrzebnym i kosztownym narzędziem, zmitologizowanym do absurdu i na wszystkie strony. Rozmowa o bezpieczeństwie zaczyna się od społeczności, potem przechodzi na poziom edukacji indywidualnej, a dopiero na samym końcu dochodzi do tego, co kto ma w szufladzie. To jest dokładnie to samo przy wszystkich zagrożeniach.