Hejo, zróbmy burzę mózgów. Jak myślicie, jakie nisze utworzą się niedługo dla innowacyjnych biznesów we wszechkryzysie, co jeszcze można by zoptymalizować lub gdzie mogą znaleźć zastosowanie najnowsze innowacje?
Hejo, zróbmy burzę mózgów. Jak myślicie, jakie nisze utworzą się niedługo dla innowacyjnych biznesów we wszechkryzysie, co jeszcze można by zoptymalizować lub gdzie mogą znaleźć zastosowanie najnowsze innowacje?
Nie wiem czy to na serio czy dla beki jest pytanie. Ale generalnie tak się rysuje przyszłość edukacji w Polsce.
Raczej dla beki, chodziło mi o możliwie najbardziej dystopijne sposoby monetyzacji kryzysu