Agnieszka Dziemianowicz-Bąk miałaby zastąpić nielubianą Joannę Scheuring-Wielgus.

  • nudny ekscentrykOP
    link
    fedilink
    arrow-up
    3
    ·
    1 year ago

    Razem w 2015 wystrzeliło z błędu sondażowego do prawie 4% i tysięcy deklaracji członkowskich po merytorycznym występie Zandberga na debacie. Moim zdaniem awanturowanie się NIKOGO nowego nie przekona a może zniechęcić mniej fanatycznych wyborców

    • misk@sopuli.xyz
      link
      fedilink
      arrow-up
      4
      ·
      edit-2
      1 year ago

      Imo trzeba na to patrzeć przez pryzmat tego kto tą debatę będzie w ogóle oglądał i kogo próbuje przekonać. Scheuring-Wielgus może próbować wbijać szpilę w to, że kościelne ławki są zapełnione głównie przez kobiety, a mimo to zostały największymi ofiarami prawicowej wojny światopoglądowej.

      Niestety jest pewnie najmniej autentyczną i najsłabszą merytorycznie przedstawicielką Lewicy i dlatego jej wystawienie to błąd.

      • nudny ekscentrykOP
        link
        fedilink
        arrow-up
        5
        ·
        1 year ago

        trudno mi wyobrazić sobie do jakiej podgrupy elektoratu miałaby ona skutecznie dotrzeć

        • obywatelle (she/her)
          link
          fedilink
          arrow-up
          5
          ·
          1 year ago

          Do żadnej. To część rozgrywki partyjnej, Czarzasty ostatecznie pacyfikuje stronnictwo Wiośniarzy.

          Oni nie chcą wygrywać żadnych wyborów. Oni chcą zabezpieczyć stan posiadania.

    • LukaszWyrak
      link
      fedilink
      arrow-up
      2
      arrow-down
      1
      ·
      edit-2
      1 year ago

      Nie zgodzę się. Razem nie wystrzeliło po występie Zandberga, to była robota setek aktywistów/ek rozczarowanych Zielonymi i bardzo dobrej kampanii na Facebooku. Inna kwestia, że później razemki zasłynęły głównie z awanturowania się którym do siebie zrazili większość wyborców.