After traveling 4,500 miles, I have spent less than $5 on electricity. Five dollars! That’s less than a cost of a mocha latte something at Starbucks. That is astounding. That’s less than the cost of two gallons of gas. It means that on days I bike the 10 miles to and from work, I’m spending less than one cent on electricity to get there. And about half the time, I’m carting a bike cargo trailer behind me (often full of groceries) which means it’s a heavier load for the bike to carry.

  • LukaszHOP
    link
    fedilink
    Polski
    arrow-up
    3
    ·
    2 years ago

    Dlaczego skuter z mocniejszym silnikiem (czyli także większymi bateriami) miałby być bardziej eko od roweru elektrycznego?

    A co do cargo — chciałbym naszą rodzinną firmę przestawić, chociażby w części na cargo e-bike’a. Ale bez wspomagania nie ujadę z towarem nawet ja, a reszta już w ogóle nie da rady. Zamiana samochodu spalinowego na elektryczny czy hybrydowy to półśrodek, ale pewnie na tym się skończy, bo nie mogę się w ogóle przebić z koncepcją dostaw towaru rowerem…

    • trytytkaM
      link
      fedilink
      Polski
      arrow-up
      1
      ·
      2 years ago

      Większa moc=mniejsze zużycie=rzadsze zmienianie na nową, ale jestem oczywiscie otwarta na informację iż rozumuję błędnie.

      • LukaszHOP
        link
        fedilink
        Polski
        arrow-up
        1
        ·
        2 years ago

        Myślę, że mniejsza moc w przypadku roweru nie musi oznaczać większego zużycia, bo część pochodzi z pracy mięśni.

        • trytytkaM
          link
          fedilink
          Polski
          arrow-up
          2
          ·
          2 years ago

          To do mnie trafia, ale wciąż mam ale:) W skuterze silnik jest lepiej chroniony przed warunkami atmosferycznymi niż w rowerze, to też może mieć wpływ.

          Podkreślam tylko jeszcze raz, że rozważam tylko kwestię ekologii, a jest jeszcze np. kwestia wpływu jazdy na rowerze na fizyczny i psychiczny dobrostan człowieka, no i tu rzeczywiście elektryki wygrywają, umożliwiając jazdę szerszej kategorii osób. Choć też nie wszystkim ze wzg na cenę